by Marek
(Gorzów)
Historia jakich wiele, czyli zatrzymanie po użyciu (na kacu po południu nast dnia), wynik poniżej 0,5 i brak prawka na pół roku. Jeśli chodzi o alkohol to zastosowałem ponad miesięczny okres abstynencji w 100% przed badaniami, dodatkowo z delikatną dietą dla wątroby.
Wcześniej nie powiem, jak zasiedliśmy do stołu ze znajomymi co 2-3 tygodnie w weekend to było pite do upadłego, tzw. zgon. Codziennie i wieczorami nie piłem absolutnie nic, po prostu nie lubię. Wyniki ALT 67, AST 29, GGTP 49 i pani doktor stwierdziła, że są to wyniki złe.
Badania dostałem na 5 lat. Co zrobiłem źle, takie mam krótkie pytanie, jeśli można?
pozdrawiam